dobra dobra panowie skończcie :-P jak już w domu domownicy z trudem na mnie patrzeli to co dopiero ludzie na ulicy. 26.08.2015 dzień ciężki, apatyczny. bez treningu, na wieczór znowu zaczęło mnie wysypywać :-( na szczęście obyło się już bez tych okropnych leków. 27.08.2015 dziś od rana jakieś dziwne siły mną targają ;-) chyba znalazłam winowajcę [...]
Hera, Co do chłopa to musisz być bardziej asertywna. Robisz swoje i się nie tłumaczysz. A siłownia... i tak wychodzisz teraz z domu na areobki przeróżne to poprostu będziesz wychodzić dalej tylko nie na areobiki. A czy musisz mu mówić, że zamiast różową sztangielką machasz większymi ciężarami... Dieta - trzymaj się zaleceń Marty. Kup olej [...]
Jesteś ofiarą propagandy wege. ok, w takim razie jestem ofiarą propagandy wege. dobrze mi z tym :) P.S. W dzień nietreningowy zamiast posiłku potreningowego (jaglanka z daktylami i białkiem), wrzucam kolejną porcję pasztetu z soczewicy/cieciorki, ewentualnie jakieś kotlety ze strączków z ziemniakami czy coś w ten deseń. Dzisiaj wlecą naleśniki z [...]
Masłem czasami chleb do śniadania posmaruje ;) Olej kokosowy tez mam w planach dodać do diety. Mam jeszcze jedno pytanko: Kiedy najlepiej spożywać Olej Lniany? Czy nie ma to większego znaczenia?
Ja też mam sporo - jeszcze z czasów, gdy jadłem, ćwiczyłem i rosłem jak na drożdżach :) Ale 95% jest koloru skóry - nawet jaśniejsze. A te nowe... jakby różowe... Ale trudno. Są i będą, nie ma się co rozczulać. Wcieram olej kokosowy - odżywiam skórę :)
Witam Jestem nowy na forum, choć już nie raz czytałem różne tematy tutaj poruszane. A piszę ponieważ doszedłem w swoim życiu do takiego momentu, kiedy stwierdziłem, że muszę coś ze sobą zrobić, dlatego też prosiłbym o porady/pomoc ludzi którzy znają się na tym lepiej niż ja. Moja obecna sytuacja: ok 115kg, 180cm, wiek 31 lat, trochę brzucha i [...]
01.05.2015 Dzień 19., tydzień 3. DNT Choroba mnie rozłożyła, aczkolwiek po lekach trochę lepiej. Korzystając z okazji, że współlokatorka wyjechała na weekend, zrobiłam pare zdjęć do porównania. Jakieś minimalne zmiany widać po tych 3 msc, albo sobie wmawiam starając się pocieszyć... Cóż, mam nadzieję, że za kolejne 2 miesiące będzie większy efekt [...]